![]() |
Plakat w tle zainspirowany ilustracją, źródło |
Od strony praktyczno-prawnej. Na podstawie moich doświadczeń.
1. Wolny zawód – czyli praca bez etatu i firmy?
2. Szanuj zdrowie – czyli pamiętaj o ubezpieczeniu.
Wolny zawód– praca bez etatu i bez firmy?
- szczególny status prawny,
- specyficzny przedmiot czynności zawodowych, którym są usługi o wyjątkowym charakterze bezpośrednio i osobiście wykonywane
- niewymierność czasu wykonywanej w jego ramach pracy,
- działalność na własny rachunek…
Czyli, np. prawnik prowadzący firmę adwokacką, jest wolnego zawodu, ale nie jest wolnym strzelcem.
Praca grafika kwalifikuje się według polskiego prawa, jako działalność osobista*, w której honorarium wypłacane jest z tytułu praw autorskich, co zwalnia taką osobę z konieczności założenia własnej działalności gospodarczej. Jednak aby utrzymać taki stan rzeczy, należy spełnić kilka warunków, m.in.:
- Należy uzyskiwać przychody z tytułu umowy o dzieło lub zlecenie,
- Nie wykazywać znamion działalności gospodarczej. A takimi są np.:
- Regularna praca dla osób fizycznych (osoby które nie mają firmy)**
- Sprzedaż.
RADY:
- Unikaj zawierania umów z innymi osobami fizycznymi.
- Jeśli jednak zdarzy Ci się zawrzeć takie współprace sporadycznie w ciągu roku, nie musisz od razu zakładać firmy. Postąpisz zgodnie z przepisami, rozliczając się z Urzędem Skarbowym w końcoworocznym picie PIT-36. (Więcej o tym przeczytasz w II części artykułu).
- W momencie, gdy ilość umów z osobami prywatnymi może już budzić zastrzeżenia US, a w dalszym ciągu nie chcesz/ nie możesz jeszcze pozwolić sobie na prowadzenie działalności gospodarczej, możesz posłużyć się pośrednictwem zaprzyjaźnionej firmy (o ile taką znasz), o profilu Twojej działalności. Kierujesz swoich klientów do wskazanej firmy, a sam stajesz się jej podwykonawcą, zawierając umowę o dzieło/zlecenie.
- Regularna sprzedaż niestety raczej zawsze będzie wymagała założenia działalności gospodarczej. Można posłużyć się pośrednictwem znajomej firmy i pracować na umowę o dzieło/zlecenie, jako wykonawca, lecz także nie jest to rozwiązanie długoterminowe.
Szanuj zdrowie – czyli pamiętaj o ubezpieczeniu
Gdy umów jest tak dużo, że wyrejestrowywanie się i rejestrowanie w urzędzie jest zbyt kłopotliwe, bądź już nawet niemożliwe, by otrzymywać ze statusu bezrobotnego stałe ubezpieczenie, a nie ma się innej możliwości zdobycia tegoż ubezpieczenia, warto zastanowić się nad dobrowolnym (prywatnym) ubezpieczeniem zdrowotnym.
Strach ma wielkie oczy. To naprawdę nie jest trudne! Wizyta w NFZ zajęła mi w sumie 30min + złożenie umowy z NFZ w dowolnym oddziale ZUS, kolejne 20min.
Na stronie NFZkrok po kroku, w bardzo prosty i przejrzysty sposób, opisana jest cała procedura.
Kilka podstawowych informacji:
- Wysokość składki na ubezpieczenie zdrowotne wynosi 9% podstawy jej wymiaru (czyli 9% tego, co zarabiasz), ale nie mniej, niż ustalona przez NFZ minimalna wysokość składki, obliczona od aktualnej średniej krajowej.
- Minimalna wysokość składki, zmienia się co kwartał!
- Składki należy wpłacać do 15-stego kolejnego miesiąca. Czyli do 15 listopada, płacę za październik, do 15 grudnia, za listopad itd.
- Po zapłaceniu składki, należy złożyć w ZUS-ie comiesięczną deklarację przychodów. To znaczy, że raz w miesiącu, idę do ZUS-u, siadam przy okienku i mówię: Przyszłam złożyć deklarację dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego. Ponieważ nie przekroczyłam jak dotąd średniej krajowej, deklaracja cały czas wygląda tak samo. Gdyby jednak okazało się, że w danym kwartale, moje średnie miesięczne zarobki przekroczyły tę kwotę, musiałabym poinformować o tym urzędniczkę, a moja składka wzrosłaby. O szczegóły najlepiej pytać w okienku.
- UWAGA! Jeżeli miałeś przerwę od płacenia składek ubezpieczenia, NFZ policzy Ci opłatę dodatkową! Np. Od 3 miesięcy do roku przerwanych składek – opłata dodatkowa wynosi 20% dochodów przyjętych jako podstawa wymiaru składki. (Szczegóły na stronie).
RADY:
- Pamiętaj, by w czasie bezrobocia (gdy zakończyłeś edukację lub przekroczyłeś 26 r.ż.), zarejestrować się w Urzędzie Pracy, bądź ubezpieczyć się w inny sposób (np. przez małżonka lub dobrowolnym ubezpieczeniem).
- Jeśli pracujesz na umowę o dzieło, ale nie stać Cię jeszcze na opłacane składki dobrowolnego ubezpieczenia, zawieraj umowy na okres krótszy, niż 30 dni kalendarzowych, ponieważ tyle obejmuje okres, w którym po wyrejestrowaniu z PUP, przysługuje Ci prawo do ubezpieczenia. O szczegóły zapytaj w swoim PUP.
- Z PUP można wyrejestrować się i zarejestrować tego samego dnia! Jeśli umowa zawarta jest na okres nie dłuższy, niż 7 dni kalendarzowych (w czasie których masz obowiązek poinformować o zawarciu umowy), tego samego dnia możesz w jednym okienku zgłosić podjęcie pracy, a w drugim jej zakończenia.
Przykład:
W poniedziałek 1 października podpisałeś umowę o dzieło na okres 3 dni. W czwartek 4 października, umowa została zakończona. W okienku nr.1 informujesz, że dnia 1 października podjąłeś pracę. Urzędnik wyrejestrowuje Cię z PUP. Idziesz do okienka nr.2, a tam mówisz, że z dniem 4 października, zakończyłeś pracę i chciałbyś się ponownie zarejestrować jako bezrobotny. Viola!
- Gdy masz stałych klientów i (nawet z bólem serca), jesteś w stanie odłożyć co miesiąc wymaganą minimalną kwotę składki, poddaj się dobrowolnemu ubezpieczeniu zdrowotnemu. Pamiętaj, by nie przeciągać okresu bez ubezpieczenia! Jeśli coś Ci się stanie, NFZ wystawi Ci słony rachunek. A gdy podejmiesz wreszcie decyzję o dobrowolnym ubezpieczeniu, nałoży też karę za okres, w którym nie byłeś ubezpieczony, jeśli jest dłuższy, niż 3 miesiące.
3. Podatki i PIT-y – z czym to się je?
4. Na co uważać?
– zapisy w umowie
– wycenianie pracy
– zarządzanie własnym czasem